Kliknij tutaj --> 🥍 zaszłam w ciążę w czasie przeziębienia

Usunęłam ciążę Kamila, 36 lat. Byliśmy parą od liceum. Na studia dostaliśmy się na dwa różne kierunki. Jakoś przestało nam się układać, już miałam z nim zerwać. I wtedy zaszłam w ciążę, na pierwszym roku. Gdy mu powiedziałam, nawet się ucieszył, powiedział, że „jakoś” sobie poradzimy. Gorzej było z rodzicami. Rodzice Tomka mieszkali w tym samym miasteczku, co moi. Z tym, że mieli własny dom z dużym ogrodem. U mnie było 2-pokojowe mieszkanie w bloku i młodsza siostra, która w tym roku miała zdawać maturę. Przeniesienie się do nich nie wchodziło w grę, bo byłoby po prostu za ciasno. Los jednak uśmiechnął się do mnie. Poznałam w pracy kolegę, z którym prowadziliśmy wspólny projekt. I tak dzień po dniu byliśmy sobie coraz bliżsi. Nie myślałam o naszej wspólnej przyszłości, po prostu chciałam cieszyć się chwilą. I niedawno podczas kontrolnego badania u ginekologa, okazało się, że jestem w ciąży. „Kiedy Witek wracał z pracy, mieliśmy się zachowywać jak przykładne małżeństwo. Chodziliśmy na spacery, siadywaliśmy w ogrodzie, pokazywaliśmy się w kościele na mszy. Witek zawsze trzymał mnie za rękę i zwracał się do mnie per >>Agatko >skarbie<<. Matka pilnowała mnie jak Cerber wrót piekieł – żebym nie naraziła jej dobrego imienia na szwank”. Tymczasem w czasie ciąży kobieta, tak samo jak wszyscy, może np. się przeziębić lub złapać jakąś infekcję. Bywa często ogólnie osłabiona, co z kolei przekłada się na obniżenie aktywności jej systemu odpornościowego i związaną z tym większą podatność na potencjalne zachorowanie . Sites De Rencontres Seniors Haut De Gamme. Pierwszy dzięń ostatniej miesiączki miałam 25/12/2010 r. Następnie okazało się, że zaszłam w ciążę, niestety w 8 tygodniu doszło do poronienia. W dniu 24 lutego miałam zabieg łyżeczkowania. W dniu 8 i 9/03/2011 doszło do współżycia. Dodam, iż ostatnie miesiączki były wywoływane luteiną, gdyż przez kilka miesięcy nie występował u mnie okres. Ponadto miałam zdjagnozowany zespół policystycznych jajników. Czy możliwe jest, iż zaszłam ponownie w ciążę. Dodam, iż po łyżeczkowaniu, po paru dniach ustapiło mi krwawienie, po stosunku pojawiło się ponowne krwawienie i trwa nadal. Odalis Martinez z Kalifornii jest mamą dwóch identycznych dziewczynek. Jej córki nie są jednak bliźniaczkami, zostały poczęte w odstępie pięciu dni. U tej mamy doszło do niezwykłego zjawiska - superfetacji. Więcej tematów związanych z ciążą i porodem na 25-letnia Odalis Martinez i jej mąż Antonio z San Pablo w Kalifornii długo starali się o dziecko. Para w połowie 2020 roku doświadczyła poronienia, gdy więc w listopadzie okazało się, że Odalis znów jest w ciąży, mimo obaw, nie posiadali się z radości. Byłam naprawdę szczęśliwa, bo znam wiele osób, które starają się o dziecko i im się nie udaje. Obawiałam się, że tak będzie też w naszym przypadku, ale na szczęście bardzo szybko się okazało, że zaszłam w kolejną ciążę- wyznała Odalis. Rodzice przeżyli szokNajlepsze miało jednak dopiero nadejść. Odalis podczas jednego z pierwszych badań USG dowiedziała się, że spodziewa się nie jednego dziecka, ale dwóch. I nie będą to bliźnięta. Okazało się, że u tej mamy doszło do rzadkiego zjawiska - superfetacji, która polega na tym, że drugie jajo zostaje uwolnione i zapłodnione podczas trwania pierwszej ciąży. Jej dzieci zostały poczęte w tym samym tygodniu, ale w odstępie pięciu dni. Zobacz wideo Jej pełnoetatowa matka powiedziała, że ??przybycie córek Lilo i Imeldy Martinez-Atoyac to „cud", ale przyznaje, że para wygląda tak podobnie, że ona i Antonio pomylili je ze sobą. W rzeczywistości duet wygląda tak podobnie, że Odalis mówi ludziom, że są bliźniakami, zamiast wyjaśniać prawdę. Dziewczynki są identyczneLilo i Imedla urodziły się 10 sierpnia 2021 roku i wyglądają jak bliźniaczki, chociaż technicznie bliźniaczkami nie są. Odalis mówi, że nie czują się na siłach tłumaczyć ludziom, jak to jest możliwe, nie chce im się wdawać w szczegóły: Mówimy, że są bliźniaczkami, nie musimy dzięki temu wyjawiać prawdy- powiedziała Odalis na łamach Dailymail. Tacie zdarza się pomylić córkiOdalis opowiedziała redakcji Dailymail, że jej mężowi zdarza się mylić córeczki:Antonio zajmował się jedną z dziewczynek przez godzinę i mówił do niej: "O Lilo to i tamto". Musiałam mu powiedzieć, że ma Imeldę, był zaskoczony, a ja się śmiałam. Ja ich już nie mylę, bo przebywam z nimi 24/7- powiedziała. Jeszcze przeziębienie czy już grypa? Wirusowe zakażenie górnych dróg oddechowych (potocznie zwane przeziębieniem) oraz grypa to choroby układu oddechowego wywoływane przez wirusy. Najczęściej objawiają się katarem, bólem gardła czy podwyższoną temperaturą. Nie każdy wie, że przeziębienie i grypa to dwie różne choroby. Ich objawy zwykle są do siebie podobne. Przeziębienie zazwyczaj charakteryzuje się łagodniejszym przebiegiem, jego objawy nie pojawiają się nagle, są mniej nasilone niż przy grypie i nie powodują powikłań takich jak infekcje bakteryjne czy zapalenie płuc. Grypa jest dużo groźniejsza i może prowadzić do bardzo poważnych komplikacji oraz problemów zdrowotnych. Najważniejsze, by nie lekceważyć żadnych symptomów. Gdy wystąpią jakiekolwiek niepokojące dolegliwości, należy jak najszybciej skontaktować się z lekarzem, który zdiagnozuje chorobę oraz wskaże bezpieczne dla mamy i dziecka leczenie. Jak wspierać organizm podczas choroby? Leki przepisane przez lekarza to nie wszystko. Podczas infekcji należy zadbać o wzmocnienie organizmu przez odpowiednią dietę i regularne nawadnianie. Nie zawsze prawidłowe żywienie przychodzi łatwo, a jeszcze trudniejsze okazuje się, gdy choroba odbiera apetyt. Utrata ochoty na jedzenie dodatkowo osłabia organizm przyszłej mamy, a powstrzymywanie od spożywania posiłków w czasie przeziębienia nie pomoże w pozbyciu się infekcji. Aby wyzdrowieć, organizm potrzebuje energii pochodzącej z pożywienia – to dzięki niemu przyszła mama poczuje się lepiej[2]. A dlaczego w czasie choroby powinno się dużo pić? Niektóre stany chorobowe, takie jak gorączka, powodują wzrost zapotrzebowania na wodę (które i tak jest wyższe u kobiet w ciąży[3]), która uczestniczy w regulacji temperatury ciała. Obfite pocenie się przyczynia się do znacznych strat wody w organizmie, dlatego dbając o regularne spożywanie płynów, można zapobiec odwodnieniu. Optymalne nawodnienie sprawi również, że błony śluzowe nie będą wysychać, co osłabi atak wirusów oraz ułatwi okiełznanie kataru[4]. Najlepsza do picia dla kobiet w ciąży jest woda, która powinna stanowić 60-80% wszystkich przyjmowanych płynów[5]. Pozostałe zapotrzebowanie można pokryć spożywając zupy, soki czy herbaty owocowe bez dodatku cukru. Jak nie dopuścić do zarażenia się grypą? Zakażenie grypą następuje drogą kropelkową, kontaktową i aerozolową[6], dlatego aby nie dopuścić do bezpośredniego zetknięcia się z wirusem, przyszła mama powinna unikać dużych skupisk ludzi oraz dokładnie i często myć ręce mydłem oraz wodą. Wsparciem okaże się również odpowiednia ilość odpoczynku, który nie tylko może uchronić ciężarną przed infekcją, ale też szybciej postawić ją na nogi w czasie choroby. Warto wiedzieć, że niektóre rodzaje żywności mogą wspomóc układ odpornościowy mamy. Dobrym przykładem są jogurty, które, dzięki żywym kulturom bakterii probiotycznych, wspierają mikroflorę jelitową organizmu, a co za tym idzie – także odporność. Dieta, która odpowiednio zaopatrzy organizm ciężarnej w witaminę C, zmniejsza ryzyko infekcji. Warzywa zawierające spore ilości tej witaminy to papryka, kiszona kapusta, szczypiorek, pietruszka czy sałata[7]. Warto także pamiętać o tym, by nie dopuszczać do jakichkolwiek niedoborów w diecie, ponieważ organizm jest wówczas bardziej podatny na rozwój infekcji. [1] Świątkowska D., Harton A., Poradnik żywienia kobiet w ciąży, Instytut Matki i Dziecka Klinika Położnictwa i Ginekologii, Warszawa 2013. Murkoff H., Dieta przyszłej mamy, wydawnictwo Rebis, 2018. Jarosz M., Normy żywienia dla populacji polskiej, IŻŻ, Warszawa, 2017. Murkoff H., Dieta przyszłej mamy, wydawnictwo Rebis, 2018. [5] Świątkowska D., Harton A., Poradnik żywienia kobiet w ciąży, Instytut Matki i Dziecka Klinika Położnictwa i Ginekologii, Warszawa 2013. Nitsch-Osuch A., Brydak L., Szczepienia przeciwko grypie u personelu medycznego. Medycyna Pracy, 2013, 119-129. [7] Świątkowska D., Harton A., Poradnik żywienia kobiet w ciąży, Instytut Matki i Dziecka Klinika Położnictwa i Ginekologii, Warszawa 2013. Witam, zaszłam w ciążę przez bieliznę (ja i partner mieliśmy majtki) potem on zdjął ... robiliśmy to całą noc. Mało tego nie zachowałam ostrożności przy podmyciu, majtki dopiero zmieniłam na drugi dzień bo zasnęłam, a on włożył mi rękę w majtki. Dodatkowo masowałam mu bez majtek. Cały czas leciało mu nasienie z członka. Nie wierzy, że to jego dziecko, chciał bym usunęła, doprowadziło mnie to do depresji i próby samobójczej. Sama, jestem w szoku, że tak zaszłam, ale wymiotuje, nie mam okresu itd. Witam, zawsze miałam bardzo bolesne miesiączki. W tym okresie wymiotowałam, nie mogłam nic jeść, nawet najmniejszy ruch powodował ogromny ból w podbrzuszu. Po latach okazało się, że winowajcą był torbiel na jajniku. W 2007 roku przeszłam operację wycięcia torbiela. W wypisie ze szpitala napisano, że stwierdzono endometriozę. Przez ok. 5 lat brałam tabletki antykoncepcyjne Yasmin. Kiedy planowaliśmy potomstwo odpowiednio wcześniej przerwałam branie tabletek. Po ponad pół roku nieudanych starań dostałam skierowanie na badania TSH, FT3, FT4, FSH, LH, Estradiol, Progesteron, Prolaktyna, AMH, które zostały wykonane w 2 dniu cyklu. Wyniki załączam w postaci plików wyniki_1 oraz wyniki _2. Ginekolog, do której chodzę stwierdziła, że jest w porządku mimo, że według tego co czytałam na Internecie Prolaktyna i AMH nie wyszły książkowo. Czy powinnam się martwić moimi wynikami? Lekarz także zasugerował, abym mąż się przebadał. W związku z tym wykonał badania nasienia po 9 dniowej abstynencji. Wyniki badań załączam (wyniki_3). W skrócie wszystkie wyniki wyszły w normie, natomiast miał podwyższone Komórki okrągłe. Z tymi wynikami udał się do urologa, który zalecił wykonanie posiewu nasienia oraz badania moczu. Wyniki załączam jako wyniki_4 oraz wyniki_5. Badania wykazały obecność bakterii ENTEROCOCCUS FAECALIS oraz ESCHERICHIA COLI. Dostał dwa antybiotyki, które miały pomóc. Po kuracji zrobił kolejne badania wyniki_6 pokazują, że już tylko jedna bakteria została. Lekarz zalecił inne antybiotyki (Augmentin 1G oraz Gentamecynę 160 mg). Po tej kuracji wyniki_7 pokazują, że nadal ma obie bakterie, ale w mniejszym stężeniu. Gdzie upatrywać naszych problemów z zajściem w ciążę? Jakie leczenie moglibyśmy zastosować aby poprawić nasze wyniki? Czy moja ginekolog ma rację mówiąc, że wyniki są w porządku mimo tych przekroczeń? Aktualnie zaprzestaliśmy prób poczęcia, aby nie ryzykować komplikacji w związku z niepewnymi wynikami naszych badań. Proszę o pomoc i pozdrawiam

zaszłam w ciążę w czasie przeziębienia